Stołówka

Spojrzał na dziewczynę posyłając jej mordercze spojrzenie. Wstał z miejsca zostawiając gitarę na ławce i stanął pod ścianą z nieciekawym spojrzeniem.

Nie przestawals ię śmiać.. wyglądal jak małe dziecko ktoremu ktoś zniszczył zabawke.. zasloniła usta dłonią po cichu śmiejąc się z jego miny..

Podszedł do niej powoli i oparł się o jej stół przysuwajac się do niej.
-Coś nie tak?!
Warknął.

-Nie.. nic- mruknęla wyraźnie rozbawiona.. zachcialo jej się palić i spojrzała na drzwi wyjściowe

Odsunął się od niej i pomknął do swojego stolika przewracając oczyma.
-Ech.... te dziewczynki.
Powiedział zakładając na ramię gitarę, wyszedł ze stołówki.

Nie przestawala się śmiać.. wzięła telefon ze stołu i postanowiła pójść za chłopakiem.. trochę go podenerwować..

Weszła na stołówkę i wzięła tackę. Po drodze nałożyal sobie tosty i mleko.
Podeszla do stolika i usiadła... zaczęla powoli jeść..
Kiedy juz zjadla wstała i wyszła z jadalni..